Miejski portal informacyjny:
Świecie, Bukowiec, Dragacz, Drzycim, Jeżewo

Specjalne budki dla kotów wolno żyjących stanęły już w kilku miejscach miasta i gminy Świecie. Kolejny krok to wyłapywanie i sterylizacja kotek. Na to jednak potrzeba pieniędzy, które grupa wolontariuszy skupionych przy Tymczasowym Punkcie dla Zwierząt w Sulnówku, będzie zbierać.

O kotach wolno żyjących w różnych częściach Świecia i gminy wiedzieliśmy od dawna. My (wolontariusze) jak i strażnicy miejscy, starali się im pomóc w miarę swoich możliwości. Chore lub ranne umieszczaliśmy w garażu municypalnych, a stamtąd trafiały do domów kolegów i koleżanek wolontariuszy. W ubiegłym roku było ich 20. Dla 15 udało się znaleźć nowe domy.

Zastanawialiśmy się jak jeszcze bardziej możemy pomóc kotom. Wtedy z pomocą przyszła Klaudia Subkowska, która skontaktowała się z Maciejem Paluchowskim z firmy „Baster”, zajmującej się małą architekturą miejską, i przedstawiła mu sytuację. Pracownicy firmy bezpłatnie przygotowali 14 luksusowych, drewnianych budek dla kotów. Część z nich już rozdysponowaliśmy. Stanęły na ul. Hallera, Paderewskiego, na działkach przy zamku, we wsi Wyrwa. W najbliższych dniach budki trafią też na ul. Ciepłą oraz Prusa. Akcja spotkała się z dużą przychylnością mieszkańców. Byli i tacy, którzy protestowali.

Kolejnym krokiem, jaki planujemy jest wyłapywanie i sterylizacja kotek. Na to jednak potrzebne będą pieniądze. I tu z pomocą przyszła nam Fundacja „Viva!”. Na jej konto można dokonywać wpłat. Oto numer: Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt VIVA! Nr konta: 47 2030 0045 1110 0000 0255 4530; ul. Kawęczyńska 16 lok 42a; 03-772 Warszawa; --- Konto dla wpłat zagranicznych--- SWIFT- MHBFPLPW IBAN- PL16137011090000170648387315; Z dopiskiem –"sterylizacja kotów”.

Sterylizacje kotek to jedyny sposób by zapanować nad niekontrolowanym powiększaniem się populacji wolno żyjących kotów. Ile jest ich teraz w Świeciu? Tego nie wie nikt. Z naszych obserwacji wynika, że stan zdrowia kotów jest różny. W najgorszej kondycji jest grupa żyjąca przy ul. Paderewskiego. Najlepiej mają się te przy ul. Prusa i Hallera.

Spotykamy się często z pytaniem, dlaczego pomagamy kotom, psom, skoro tyle dzieci żyje w biedzie i głoduje? Odpowiadamy krótko – jeśli chcecie pomagać biednym dzieciom, zgłoście się do organizacji, które się tym zajmują. Jest ich w naszym kraju bardzo dużo.

Kolejne pytanie dotyczy tego, dlaczego nie wyłapujemy bezdomnych kotów? Tego się nie robi, ponieważ koty wolno żyjące są częścią miejskiego ekosystemu.